Łatwy zwrot towaru
Ten towar jest dostępny w naszych sklepach
Kolejne arcydzieło w dorobku zasłużonej norweskiej formacji Enslaved, która przeszło dwie dekady temu współtworzyła skandynawską scenę blackmetalową, by z czasem ewoluować w kierunku muzyki ambitnej, rozbudowanej, monumentalnej. Dwunasty materiał w dyskografii kapeli, którą niezmiennie dowodzą niezmordowani Ivar Bj?rnson i Grutle Kjellson, przytłacza swoją monumentalnością, zaskakuje stylistycznym bogactwem, aranżacjami. Enslaved to od lat coś więcej niż tylko ekstremalnie szybki black metal. Aczkolwiek ci, którzy lubią Norwegów z tego etapu kariery, na "RIITIIR" znajdą coś dla siebie, chociażby w kawałku "Roots Of The Mountain".
Sporo jest dysonansowych zagrywek, które fanom metalu skojarzą się z Voivod z czasów "Dimension Hatröss" i "Nothingface". Kiedy poza atonalnością pojawia się mocarne, ciężkie uderzenie, trudno nie szukać nawiązań do kapel pokroju Neurosis. Ale to jeszcze nie wszystko! Enslaved zdradzają fascynacje rockiem progresywnym spod znaku King Crimson, klasycznego wiking metalu, a także inspirują się wyraźnie niezapomnianym Bathory z okresu po "Blood, Fire, Death". Wokalnie przez całą niemal płytę towarzyszy nam zderzenie szczekania Grutle i czystego wokalu. Odnosi się wrażenie słuchania dialogu, mocno pokręconego, zmiennego rytmicznie, zanurzonego w klimacie wściekłości, niepokoju, tajemnicy i smutku.Norwegowie ani myślą stać w miejscu. Rozwijają się, zaskakują. Zaskakują bardzo pozytywnie. "RIITIIR" to murowany kandydat do metalowej płyty 2012 roku!
1. Thoughts. Like. Hammers
2. Death. In. The. Eyes. Of. Dawn
3. Veilburner
4. Roots. Of. The. Mountain
5. RIITIIR
6. Materal
7. Storm. Of. Memories
8. Forsaken
Ilość sztuk: | 1 |
Nośnik: | płyta CD |
Data wydania: | Październik 2012 |