Slayer

( ilość produktów: 403 )

Slayer, czyli thrashmetalowy killer nie znający litości

Slayer to fenomen, który od wczesnych lat 80. definiuje, czym jest metal. Prawdziwy, ciężki, okrutny i nie biorący jeńców. Dość powiedzieć, że podczas wojny w Zatoce Perskiej muzyka Slayera miała być wykorzystywana do straszenia irackich żołnierzy. Slayer miażdży swoim brzmieniem, a riffy Kerry’ego Kinga, założyciela kapeli, niszczą wszystko, co znajdzie się w ich polu rażenia. W pierwszym składzie Slayera, który uformował się w 1981 r., znaleźli się też Tom Araya, Jeff Hanneman i Dave Lombardo. W tej konfiguracji, wspierani przez bardzo dobrze znającego muzyczny biznes Ricka Rubina, młodzi Amerykanie zdefiniowali brzmienie thrash metalu, przy okazji kładąc podwaliny pod rozwój innych odłamów metalowej ekstremy. Już pierwszy album Slayera „Show No Mercy” pokazał innym miejsce w szeregu. Przez lata skład grupy ulegał zmianom, odszedł nieodżałowany Jeff Hannemann (gitarzysta zmarł w 2013 r.), a miejsce Dave’a Lombardo zajął Paul Bostaph, mimo to jednak Slayer nigdy nie poszedł na żaden kompromis, zawsze prezentując prawdziwie potężne brzmienie – nawet na eksperymentalnym albumie „Diabolus In Musica”. Kariera zespołu dobiegła końca w 2019 r. Członkowie Slayera zgasili światło, mając na koncie 12 albumów, a przede wszystkim niezliczone koncerty, po których maniakom metalu na całym świecie jeszcze długo będzie dzwoniło w uszach. W końcu nikt nie grał tak, jak Slayer – i nie mamy wątpliwości, że nikt jeszcze długo nie będzie.

Królowie muzycznego merchu

Merch to jeden z najważniejszych elementów muzycznego biznesu. Do zespołów, które w dziedzinie produktów dedykowanych fanom zawsze trzymały poziom, śmiało można zaliczyć Slayera. Od dość niewinnych „brzydkich świątecznych swetrów” po firmowane ich logo rowery BMX, kaski czy śnieżną kulę, która kiedy się nią potrząśnie, staje się urzeczywistnieniem „Reign in Blood” – przez blisko cztery dekady działalności Slayer skompletował imponującą kolekcję merchu. My też mamy w swojej ofercie mnóstwo produktów dla diehardowych miłośników „Zabójcy”. To przede wszystkim koszulki, czyli to, czego w szafie szanującego się metalheada nigdy nie ma za dużo. Nasz absolutny bestseller to koszulki z motywem „Reign in Blood”. Tak, wiemy, że podobnie jak my lubicie ten krążek. Nie mniej popularne są bluzy z różnymi wariantami logotypu Slayera. To proste: nosząc ciuchy z widocznymi grafikami Slayera, możecie być pewni, że nikt nie będzie miał wątpliwości, że lubicie metal w jego najprawdziwszej postaci. Jako uzupełnienie outfitu możemy zaproponować Wam czapki z logo Slayera, a także inne dodatki odzieżowe: szaliki, rękawiczki, pieszczochy czy drobne naszywki termiczne. Jest w czym wybierać!

Więcej niż koszulki Slayera. Licencjonowane gadżety dla maniaków

Nasz sklep to znacznie więcej niż ubrania dla fanów rocka i metalu. Znaczną część naszego asortymentu stanowią gadżety. W przypadku produktów firmowanych marką Slayer jest podobnie. Jeśli szukasz koszulki z motywem nawiązującym do twórczości prekursorów thrashu, na pewno ją u nas znajdziesz, podobnie jak znajdziesz u nas drobne akcesoria, takie jak plecaki, nerki, portfele, artykuły piśmiennicze czy kubki, w tym świetnie sprawdzające się w podróży (np. na koncert) kubki termiczne. Nie zapomnieliśmy też o książkach. Biografia Slayera to kapitalna historia, zwłaszcza kiedy przedstawia ją Jarek Szubrycht, jeden z najlepszych dziennikarzy muzycznych w Polsce, a kiedyś wokalista blackmetalowej Lux Occulty. Znacie już tę książkę? Nie mniej ciekawą lekturami są również poświęcone Slayerowi książki Iana Christego i Jona Wiederhorna. Co jeszcze możecie znaleźć w tej kategorii? Oczywiście płyty! Muzyczne CD, a wśród nich płyty Slayera, to żelazny element naszej oferty.

Merch zespołów rockowych i metalowych w RockMetalShop.pl

Jesteśmy sklepem numer jeden w Polsce, jeśli chodzi o produkty dla fanów rocka, metalu i innych odmian dobrej muzyki. Oprócz merchu Slayera mamy też merch wielu innych zespołów. Cała wielka czwórka thrash metalu, czyli poza Slayerem także Metallica, Megadeth i Anthrax, ale też inne zespoły zarówno z mainstreamu, jak i undergroundu – trzymamy rękę na pulsie i na bieżąco uzupełniamy nasz asortyment. Pilnujemy przy tym jakości oferowanych przez nas produktów, o czym najlepiej świadczy zaufanie, jakim fani muzyki od lat obdarzają nasz sklep. Bezproblemowy proces zakupowy i ekspresowa dostawa to u nas standard. Potrzebujesz pomocy przy zakupach? Zawsze możesz uderzyć bezpośrednio do naszej obsługi klienta. Zadbamy o Twoją satysfakcję.

Najczęściej zadawane pytania

Jaką koszulkę Slayera wybrać?

Jeśli chodzi o nadruki, w przypadku Slayera sprawdzonym motywem jest kultowe „Reign In Blood”, czyli album, który powszechnie uważany jest za pomnik thrash metalu lat 80. Świetnie na koszulkach prezentują się też okładki innych wydawnictw Slayera, podobnie jak logo kapeli, będące jednym z najbardziej ikonicznych metalowych logotypów wszech czasów (nie da się go nie kojarzyć!). Ciekawą opcją są też pomysłowe koszulki upamiętniające nieodżałowanego Jeffa Hannemana, gitarzysty Slayera w latach 1981-2013. Pamiętajcie jednak, by kupując jakąkolwiek koszulkę zwracać uwagę na jakość. My bardzo jej pilnujemy, zawsze dokładnie sprawdzając, co i skąd trafia do naszej oferty. Jeśli zależy Ci, by Twoja koszulka Slayer wyglądała dobrze nawet po wielu praniach, warto wziąć pod uwagę nasz sklep.

Czy Slayer wróci jeszcze na scenę?

Cóż, to pytanie za milion dolarów. Widzieliśmy już wiele nieoczekiwanych powrotów, ale w tym przypadku raczej nie spodziewamy się spektakularnego come backu. Członkowie Slayera otwarcie dali do zrozumienia, że pewna formuła się wyczerpała, a z szacunku do tego, co osiągnęli, nie zamierzają ani robić czegoś na siłę, ani tym bardziej rozmieniać się na drobne. Natura nie znosi jednak próżni. Kerry King od dłuższego czasu odgraża się, że powróci z zupełnie nowym zespołem. W pewnym momencie mówiło się nawet, że udało mu się zaangażować do kapeli Phila Anselmo z Pantery. Temat ostatnio trochę ucichł, ale nie zdziwimy się, jak motor napędowy Slayera wkrótce nas czymś zaskoczy.

pixelpixel